Dzień pierwszy naszego wyzwania zaczynamy z grubej rury! Zadamy sobie kilka fundamentalnych pytań. Póki sobie na nie uczciwie nie odpowiesz, to nie dowiesz się, jakie są Twoje motywacje i dlaczego tak właściwie chcesz zacząć oszczędzać. Od czego zacząć oszczędzanie? Jak zacząć oszczędzać, by zrobić to dobrze i nie zniechęcić się już na starcie? Z oszczędzaniem jest jak z odchudzaniem. Większość z nas ma za sobą przynajmniej jedną próbę, której efekty były różne… Wytrwałość jest ważna, ale sama determinacja nie wystarczy. Musisz wiedzieć, co uznasz za swój wyznacznik sukcesu. Musisz wiedzieć, gdzie jest meta.
Od czego zacząć oszczędzanie?
Udzielę zwięzłej odpowiedzi na pytanie, jak zacząć oszczędzać pieniądze: z odpowiednim nastawieniem!
To straszne, ale znowu przyrównam oszczędzanie do diety 😉
Przyznam, że moje pierwsze podejście do gubienia wagi miałam jako nastolatka pod koniec podstawówki i z dzisiejszej perspektywy widzę, że było ono zrobione źle. Odmawiałam sobie wielu rzeczy, nakładałam na talerz mikroporcje, byłam sfrustrowana. Brak ważnych składników odżywczych w diecie fatalnie odbijał się na stanie mojej cery.
Dopiero kilka miesięcy później sięgnęłam do fachowych publikacji i oświeciło mnie: zobaczyłam, co i jak robić, by dieta była skuteczna i bezbolesna.
Włączyłam do planu odchudzania aktywność fizyczną. Po każdym małym sukcesie nagradzałam siebie, wybaczałam sobie drobne potknięcia. Zwracałam baczną uwagę bardziej na to, co jem, niż ile. I tak po 9 miesiącach odniosłam sukces: minus 14 kg. I wówczas osiągniętą wagę utrzymałam z drobnymi wahaniami przez całe liceum i studia. Ech, miło wspominać 😉
Tak samo jest z oszczędzaniem. Jeśli będziesz je postrzegać jako karę – przegrasz. Oszczędzanie to nie wieczne odmawianie sobie!
Nie ma szans, byś wytrwała w czymś, co niemal fizycznie Ciebie boli. Jeśli będziesz obsesyjnie wszędzie zaciskać pasa, poczujesz się pokrzywdzona i nieszczęśliwa. Nie warto, życie jest za krótkie, by wszystkiego sobie odmawiać!
Linia pomiędzy byciem oszczędnym a skąpym jest dość cienka (więcej na ten temat przeczytasz tutaj), więc w swoich postanowieniach kieruj się przede wszystkim racjonalnością. Trzeba zachować równowagę.
Z czym kojarzy Ci się oszczędzanie?
W pierwszej kolejności zajmiemy się stworzeniem mapy myśli do hasła OSZCZĘDZANIE. Możesz stworzyć swoją kolorową mapę na kartce papieru (pamiętasz, o co Ciebie prosiłam w PMO#1? Notatnik, blok, zeszyt, mazaki itp… 🙂 ), do czego gorąco zachęcam – niech wyobraźnia pracuje! Taki plakat będziesz mogła później powiesić nad swoim biurkiem. Niech motywuje i przypomina.
Jeśli jednak nie zdążyłaś sobie skompletować “zestawu do maziania”, nic straconego. Wyszukaj w Google np. przez hasło “mind map online free” programu do tworzenia map myśli. Wujek Google podpowiada mi np. https://www.mindmup.com/ – możesz później taką mapę pobrać na dysk lub wydrukować. Ostatecznie da się to nawet zrobić w Paincie czy MS PowerPoint lub pokrewnym programie, więc się nie migaj! 😉
Ale jest jeden warunek! Wypisz same pozytywne skojarzenia. Żadnych tekstów typu “odmawianie sobie”, “ograniczanie” itp. Gdy wyrobisz w sobie pozytywną postawę, łatwiej Ci będzie wprowadzać w życie zmiany 🙂
Dla porównania: na mojej mapie myśli znajdują się hasła: nauka, odpowiedzialność, obchodzenie się z pieniędzmi, cele, marzenia.
Więcej nie podpowiem – nie chcę wpływać na Twoją intuicję. Gdy skończysz, koniecznie daj znać, co Ci wyszło 🙂
Podobał Ci się ten wpis? Podziel się wiedzą o Wyzwaniu Październik Miesiącem Oszczędzania ze znajomymi! Wesprzyj akcję - polub Kobiece Finanse na Facebooku lub śledź blog na Twitterze! |
Zabieram się do pracy. Już wiem jak
Jeśli chcesz i możesz, podziel się linkiem do swojej mindmapy lub jej zdjęcia! 🙂 Serdeczności!