Dotarło do mnie, że w lutym miną dwa lata, odkąd dowiedziałam się, że pozytywnie przeszłam rozmowę kwalifikacyjną i czeka mnie awans. Od czerwca 2013 kieruję pracą zespołu, który w chwili obecnej tworzy ośmiu zdolnych, ciekawych świata i wciąż chcących się rozwijać profesjonalistów. Pamiętam te obawy, które zaprzątały moje myśli, gdy podchodziłam do konkursu. Czy robię dobrze? Czy w ogóle odnajdę się na stanowisku menedżerskim? Może jednak powinnam pozostać przy dotychczasowej ścieżce rozwoju na stanowisku eksperckim, technicznym? Z dzisiejszej perspektywy widzę, że wiele moich obaw było przesadzonych. Wcale nie jest tak strasznie – co nie znaczy, że zawsze jest różowo. Jeśli teraz to Ty stoisz przed podobnym dylematem, koniecznie przeczytaj mój wpis. Opowiem Ci o tym, jakie są plusy i minusy bycia kierownikiem.