Finanse osobiste to nie tylko oszczędzanie. Racjonalne zarządzanie własnymi finansami polega na czymś więcej, niż tylko na minimalizowaniu kosztów i odmawianiu sobie kolejnych przyjemności. To przede wszystkim sztuka znalezienia złotego środka między wydawaniem a zarabianiem. Jeśli dotychczas cała Twoja uwaga była skupiona na oszczędzaniu, pora nieco zmienić perspektywę i zastanowić się, co zrobić, by zwiększyć swoje dochody. Postaraj się zarabiać więcej i głównie w ten sposób buduj swoją niezależność finansową.
niezależność finansowa
Niezależność finansowa i bogactwo – czy zawsze idą w parze?
Jak to jest z tym bogactwem i wolnością finansową? Czy niezależność finansowa i bogactwo to to samo? Postanowiłam nieco bliżej przyjrzeć się temu zagadnieniu. Nie tylko dlatego, że pojęcia te czasem są potocznie stosowane zamiennie. Także dlatego, że chcę nieco podważyć to, co przeczytać można na wielu stronach internetowych poświęconych finansom osobistym i w poradnikach dotyczących bogacenia się. Bogacenia się w sposób szybki, łatwy i przyjemny, a jakże!
Dlaczego Polacy nie oszczędzają? 5 najpopularniejszych wymówek, czemu nie oszczędzasz
Tak, o Tobie mówię. I o Tobie, o Tobie także! O Was wszystkich, którzy deklarują, że owszem, wiedzą, że trzeba oszczędzać, choćby po to, żeby mieć z czego przeżyć na emeryturze, ale… No właśnie. Zawsze pojawia się jakieś ALE, jakiś powód, dlaczego oszczędzanie akurat Tobie nie wychodzi. Dlaczego Polacy nie oszczędzają? Czemu Ty nie oszczędzasz? Spójrz na poniższą listę i zastanów się, czy i Ciebie nie dotyczy przypadkiem któraś z opisanych przypadłości. A potem skończ z wymówkami i w końcu zrób to dobrze! 🙂
Dlaczego Kobiece Finanse… Czyli o szufladkowaniu słów kilka
Dzisiaj będzie mniej o finansach osobistych, za to więcej o samym blogu Kobiece Finanse oraz o tym, jak ludzie oceniają według od lat wyznawanych stereotypów. Postanowiłam poruszyć ten temat, ponieważ – o dziwo – co i rusz natrafiam na czasem zaskakujące mnie stwierdzenia dotyczące współczesnych kobiet. Szczególnie tych, które realizują się w dziedzinach “typowo męskich”. Finanse, jakby nie patrzeć, do takich należą. Ciekawa jestem też zdania innych siedzących w branży kobiet. Liczę więc na Wasze komentarze, bo może to wcale nie jest jakieś powszechne zjawisko, a po prostu ja mam “szczęście” do różnych dziwnych historii 😉
Jak obliczyć swoją zamożność?
Czy zastanawiałaś się nad tym, czym jest zamożność i jak ją obliczyć? Powiesz, że zamożność jest równoznaczna z posiadaniem dużej ilości pieniędzy… Nie byłabym tego taka pewna. Posłużmy się przykładem Michaela Jacksona. Nikt nie nazwałby go osobą biedną – posiadał kilka bogato wyposażonych nieruchomości, zarabiał krocie na swoich płytach i trasach koncertowych. Jednak po jego śmierci okazało się, że oprócz posiadania wielu cennych dóbr, pozostawił po sobie horrendalne długi, opiewające na kwotę kilkuset milionów dolarów! Dopiero w 2012 bilans jego zadłużenia został wyzerowany (małe pocieszenie…). Jego historia najlepiej obrazuje, że posiadanie dużej ilości pieniędzy nie zapewnia niezależności finansowej i nie świadczy o faktycznej zamożności. Jak więc określić swoją zamożność, co się na nią składa?
20 powodów bogactwa – jak myślą bogaci?
Jak stać się bogatym? Jak to się dzieje, że jedni ludzie zostają bogatymi, inni natomiast żyją w ubóstwie? Czy da się to zmienić? Jak myślą bogaci? Zapewne nie raz zadawaliście sobie takie pytania. Prawda jest taka, że sami jesteśmy kowalami swojego losu – i że nie licząc sprzyjających (bądź nie) okoliczności, to głównie od nas zależy, czy odniesiemy sukces. Obojętne, czy mówimy o życiu zawodowym, czy osobistym.
Dlaczego każda kobieta powinna dążyć do niezależności finansowej?
Oj, ciśnienie lekko mi skoczyło. Jakoś od 2-3 dni natrafiam w internecie na portalach informacyjnych na podawaną w różnej formie wiadomość odnośnie sondażu zleconego przez Pracodawców RP oraz Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. Badanie miało sprawdzić, kogo Polki najchętniej szukałyby sobie i swoim córkom na męża. Wytypowano 8 grup zawodowych: lekarzy, prawników, przedsiębiorców, żołnierzy, nauczycieli, urzędników, związkowców i polityków… Gdzie się podziali w tym badaniu informatycy, ja się pytam? Ale mniejsza o to.Pytano o prestiż wykonywanego zawodu i pożytek dla społeczeństwa wynikający z takiej, a nie innej funkcji. Wśród 535 poddanych badaniu kobiet, większość wskazywała na przedsiębiorców, niewiele gorzej wypadli lekarze i prawnicy. Jadnak w całej tej ankiecie ubodło mnie jedno. Zaczynam się zastanawiać, jaki główny cel jej przyświecał?