Do końca roku pozostały niecałe dwa tygodnie. Nie wiem, jak Wam, ale mi ten rok upłynął niezwykle intensywnie. A co za tym idzie – nie wiem, kiedy mi zdążył ten czas tak szybko zlecieć! Postanowiłam zrobić sobie krótkie podsumowanie tego, co udało mi się zrealizować w 2015 roku, a co niestety muszę przesunąć na następny.