Obecne czasy nas nie rozpieszczają. Według danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny 30 grudnia 2020 r. (raport “Wybrane zagadnienia rynku pracy, dane dla 2019 r.”), liczba osób zatrudnionych w gospodarce narodowej otrzymujących kwotę brutto nieprzekraczającą minimalnego wynagrodzenia wyniosła ok. 1,5 mln. Udział zatrudnionych w gospodarce narodowej otrzymujących minimalne wynagrodzenie utrzymuje się od 2012 roku na poziomie 13 %. To znaczny odsetek. Nic dziwnego, że sporo osób, nie tylko tych na minimalnej krajowej, zastanawia się, skąd wziąć pieniądze na zaspokajanie swoich potrzeb! Czy dodatkowa praca w domu pomogłaby im podreperować domowy budżet? W artykule znajdziesz różne sposoby na zarabianie w domu przez Internet. Opisane są one głównie jako kreatywna praca dodatkowa, ale… Może akurat odkryjesz w sobie smykałkę do jednego z tych kreatywnych zajęć i po pewnym czasie stanie się ono Twoim głównym źródłem dochodu?
praca
Jak się zorganizować? Zorganizowana przez cały rok – finansowo i nie tylko
Za rogiem czeka Nowy Rok. Dla wielu z nas ten czas nierozerwalnie łączy się z noworocznymi postanowieniami. I o ile na początku powzięte plany sumiennie realizujemy, to zwykle po 1-2 miesiącach nasze zaangażowanie gdzieś się ulatnia. Słomiany zapał sprawia, że stopniowo porzucamy nasze nowe nawyki, dzięki którym poprawie miało ulec nasze życie. Dlatego sądzę, że nie ma co się nastawiać na wielkie, noworoczne rewolucje, które prowadzą do rozczarowań. Lepiej zmiany wprowadzać małymi krokami, na bieżąco, przez cały rok. Dzięki temu pozbędziemy się przytłaczającego uczucia, że skoro zaczął się nowy rok, to MUSIMY z tej okazji coś postanowić, zaplanować, zmienić. W dzisiejszym artykule podpowiadam, jak już teraz możesz postawić ten pierwszy krok ku lepszej organizacji. Nie czekaj z tym do nowego roku 🙂 Zobacz, jak się zorganizować przez cały rok: pod kątem finansowym i zawodowym, ale nie tylko.
Dlaczego sprzedaliśmy się za grosze? Transformacja gospodarcza i skutki likwidacji zakładów przemysłowych
Od pewnego czasu dręczy mnie przygnębienie. Związane jest ono z tym, co obserwuję dookoła. Nie dziwię się, że ostatnie wybory wygrał PiS. Obecna partia rządząca zdobyła poparcie społeczeństwa, bo doskonale wczuła się w panujące wśród ludzi nastroje – poczucie, że przegrali. Poczucie, że Polska faktycznie jest w ruinie, a naród został skrzywdzony, a powodem tego stanu rzeczy jest likwidacja zakładów przemysłowych po 1989 roku. Mieszkańcy dużych miast być może aż tak boleśnie nie odczuli skutków transformacji i tego na co dzień nie dostrzegają, ale na tzw. prowincji zmiany gospodarcze dały popalić. Wystarczyło obiecać, że za rządów Prawa i Sprawiedliwości Polska podniesie się z kolan, że Polacy znów będą u siebie – i odnieśli sukces.
Podsumowanie 2016 roku i plany, plany, plany…
Początek nowego roku powinnam była zacząć standardowo podsumowaniem roku ubiegłego, ale notka o smogu wyszła przed swoją kolejność. Stąd z poślizgiem, ale jednak, pojawia się post, w którym rozprawiam się z minionym rokiem. I który obiecałam już od dłuższego czasu, bo tłumaczy po części słabą częstotliwość pojawiania się u mnie nowych notek w 2016r. Co tu dużo kryć, rok ten był dla mnie wymagający, by nie napisać, że wręcz ciężki. Zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym działo się u mnie wiele. Od razu uprzedzam, że z tego powodu ten wpis jest najdłuższym, jaki kiedykolwiek się u mnie ukazał, pisałam go od kilku tygodni. Dlatego przed rozpoczęciem czytania zachęcam do zaopatrzenia się w kawę lub herbatę i coś na ząb 😉
Jak NIE pisać CV – antyporadnik
W pracy zajmuję się ostatnio głównie rekrutacją pracowników. Cały proces spoczywa na moich barkach, bo i zapotrzebowanie na kadry dotyczy głównie mojego zespołu. Ogłoszenia o pracę publikuję w różnych miejscach w sieci, płatnych i bezpłatnych, łącznie z sieciami społecznościowymi, ale odzew jest – co mnie zaskoczyło – raczej przeciętny. To tylko dowodzi, jak bardzo nasyconym rynkiem jest branża informatyczna – tutaj to praca szuka specjalistów, nie odwrotnie. Dlaczego jednak o tym piszę? Ponieważ po 3 miesiącach intensywnej rekrutacji jestem momentami naprawdę załamana poziomem nadsyłanych CV. Ku przestrodze postanowiłam napisać ten antyporadnik – i z przymrużeniem oka ślę we wszechświat swój apel 😉 Misiaczki Drogie, jeśli naprawdę NIE chcecie dostać wymarzonej pracy, wystarczy, że uwzględnicie w swoim CV choćby jeden punkt z przedstawionej listy. Poniżej wyjątkowo pechowa siódemka!
13 podpowiedzi, jak zarabiać na studiach – praca dla studentek
Zgodnie z obietnicą, pora na zestaw 13 porad, jak zarabiać na studiach. Znajdziecie tu mniej lub bardziej konwencjonalne sposoby dorobienia podczas studiów. Praca dla studentek nie jest niczym niezwykłym. Prawdopodobnie niektóre pomysły miałyście już okazję wypróbować na własnej skórze. Mam nadzieję, że dzisiejszy wpis będzie dla Was inspirujący. Jeśli macie własne doświadczenia w temacie zarabiania na studiach, podzielcie się nimi proszę w komentarzach pod wpisem. Tymczasem życzę przyjemnej lektury i zapewniam, że tytułowa trzynastka pecha nie przynosi, a wręcz przeciwnie – napełnia studencki portfel 🙂
Na czym polega praca trendsettera?
Jeśli dotychczas nie natknęłaś się nigdzie na pojęcie trendsettingu, nie masz w zasadzie powodu do wstydu. Anglicyzmy w języku polskim zadomowiły się na dobre, trendsetting stanowi tego najlepsze potwierdzenie. Pod tym tajemniczo brzmiącym terminem kryje się dość młoda gałąź marketingu szeptanego, która pozwala na znaczne zwiększenie zainteresowania konkretnym produktem czy usługą. Jej siła opiera się na zaufaniu i relacjach, które zazwyczaj występują wśród członków rodziny, najbliższych znajomych z pracy i nie tylko – konsument wychodzi z założenia, że skoro jego bliski przyjaciel używa i poleca produkt konkretnej marki, znaczy to, że faktycznie produkt ten musi być dobrej jakości i jest wart uwagi, a co za tym idzie – zakupu.