Dziś publikuję obiecaną drugą część podsumowania 2017 roku. Wstępnie zaznaczę tylko, że o ile rok 2016 określiłam jako bardzo aktywny (kupno mieszkania, najdłuższa w życiu wycieczka rowerowa, dużo wyzwań w pracy), to w 2017 było jakieś wariactwo. Nie nadążam – 2017 zleciał mi po prostu jak z bicza strzelił! Żeby ułatwić Wam czytanie, tekst zbudowany jest z bloków tematycznych oddzielonych śródtytułami, więc wpis można przeczytać “wybiórczo”, jeśli kogoś dany obszar nie interesuje. Sprawdźcie, jak oceniam rok 2017 u siebie pod kątem prowadzenia bloga, zawodowo i nie tylko 🙂
rozwój bloga
Share week 2017 – które blogi polecam?
W tym roku inicjatywa polecania blogerów przez blogerów wymyślona przez Andrzeja Tucholskiego – tzw. share week – odbywa się już po raz VI. Tak się złożyło, że nigdy nie brałam w niej udziału – mimo że inicjatywę uważam za słuszną i potrzebną, w sieci należy promować wartościowe treści. Jakoś tak wychodziło, że przegapiałam okres, gdy ta zabawa trwała… W tym roku postanowiłam to zmienić i wziąć w niej udział. Poniżej znajdziecie 3 moje główne typy oraz kilka dalszych poleceń.
Podsumowanie 2016 roku i plany, plany, plany…
Początek nowego roku powinnam była zacząć standardowo podsumowaniem roku ubiegłego, ale notka o smogu wyszła przed swoją kolejność. Stąd z poślizgiem, ale jednak, pojawia się post, w którym rozprawiam się z minionym rokiem. I który obiecałam już od dłuższego czasu, bo tłumaczy po części słabą częstotliwość pojawiania się u mnie nowych notek w 2016r. Co tu dużo kryć, rok ten był dla mnie wymagający, by nie napisać, że wręcz ciężki. Zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym działo się u mnie wiele. Od razu uprzedzam, że z tego powodu ten wpis jest najdłuższym, jaki kiedykolwiek się u mnie ukazał, pisałam go od kilku tygodni. Dlatego przed rozpoczęciem czytania zachęcam do zaopatrzenia się w kawę lub herbatę i coś na ząb 😉
Kariera dla Pań już niedługo w księgarniach!
Nieco ponad rok po premierze mojej pierwszej książki “Pieniądze dla Pań. Krótki kurs finansów dla każdej z nas” nadszedł czas na kolejny poradnik mojego autorstwa. Książka pt. “Kariera dla Pań. Krótki kurs rozwoju zawodowego dla każdej z nas” będzie miała swoją premierę już niedługo, bo 21 października 2015 r.!
Szybka aktualizacja: plany i dalszy rozwój bloga (i nie tylko)
Mam zwariowany okres w życiu. Już sygnalizowałam na FB, że aktualnie mój grafik jest bardzo napięty, ale wolę tutaj powtórzyć, żeby nie było niedomówień. Kto jeszcze nie dostał odpowiedzi na swojego maila czy priva – przepraszam – na pewno dzisiaj wiadomość ode mnie trafi na Wasze skrzynki. Nie chcę za bardzo wchodzić w szczegóły, co jest powodem mojej spóźnionej reakcji na zapytania od Was, ale mimo wszystko należy się Wam choćby kilka słów wyjaśnienia.
Podsumowanie 2014 roku – i plany na rok 2015
Zaczął się nowy, 2015 rok. Jest to ten moment, kiedy rozmyślamy, co nam wyszło w roku minionym, co można było zrobić lepiej, a także co chce się osiągnąć w nowym roku. Swoisty rachunek sumienia i szczere rozliczenie z przeszłością. Dlatego w dzisiejszym wpisie ja też podsumuję miniony rok i zastanowię się nad wyzwaniami, jakie niosą ze sobą nadchodzące 365 dni. Wpis podzieliłam na kilka bloków tematycznych. Zacznę od “najlżejszego”, a zakończę tym, o czym blog traktuje – stanem mojego budżetu domowego. No, zobaczymy, jak mi poszło z oszczędzaniem i stosowaniem się do stawianych sobie celów.
Pa-pa spam, czyli jak ustrzec się nachalnej reklamy na blogu i w życiu codziennym
Dziś poopowiadam Wam o tym, jak się pozbyć spamu i nachalnej reklamy. Jest to dość żmudne zadanie, wymagające żelaznej konsekwencji. A jak się ono wiąże z tematem zarządzania własnymi finansami? Też to wyjaśnię. Jesteśmy społeczeństwem informacyjnym, tak więc z każdej strony jesteśmy bombardowani różnej maści wiadomościami – z czego większość, co tu dużo kryć, w ogóle nas nie interesuje. Osobiście w ramach informacyjnej diety nie posiadam telewizora i nie oglądam telewizji od wielu, wielu lat – a i tak co chwilę dostaję czy to na e-mail, czy na komórkę, czy na tradycyjną skrzynkę pocztową sterty reklam. Ba! nawet u mnie na blogu zauważyłam wzmożony ruch spamerów, co zasadniczo przyczyniło się do powstania tego wpisu. Drodzy Spamerzy – bez Was i Waszych natarczywych działań, tego posta w ogóle by nie było, także pozdrawiam serdecznie 😉 Drogie Czytelniczki i Czytelnicy – zapraszam do lektury.