Gdzie można dobrze i tanio zjeść we Wrocławiu?

Siedzę, piszę, a w brzuchu mi burczy… I myślę sobie, gdzie by tu znaleźć dobre jedzenie we Wrocławiu. Dzisiejszy wpis potraktujcie bardziej z przymrużeniem oka. Poprzednia notka na blogu była poważna, wręcz powiało z niej wizją demograficznej apokalipsy, więc teraz dla odmiany przygotowałam dla Was coś lekkostrawnego. Gdzie we Wrocławiu można kupić niedrogi obiad? Które punkty gastronomiczne pozwalają dobrze i tanio zjeść? Wbrew pozorom i powszechnie panującej opinii, że Wrocław to drogie miasto, da się znaleźć w stolicy Dolnego Śląska punkty gastronomiczne, które nie rujnują mieszkańcom kieszeni. Zapraszam wszystkich głodomorów do stołu 😉

Dobre jedzenie we Wrocławiu – krótki przewodnik

W zestawieniu zamieściłam wrocławskie bary i restauracje, których menu wypróbowałam osobiście i jak dotąd się na nich nie zawiodłam. Lista jest bardzo subiektywna i doskonale zdaję sobie sprawę, że moje typy nie wszystkim muszą przypaść do gustu, jeśli chodzi o dobre jedzenie we Wrocławiu. Jednak głównym kryterium był stosunek ceny do jakości serwowanego menu 🙂

Warto zajrzeć też do komentarzy na końcu artykułu, gdzie czytelnicy bloga zdradzają swoje ulubione miejsca!

Tanie knajpki we Wrocławiu
Źródło: JESHOOTS / Pixabay.com

Tanie i smaczne jedzenie we Wrocławiu – dzielnica: Krzyki

Bar Słoneczny, ul. Komandorska 147

Bar, który wypisz-wymaluj i klimatem i wystrojem zatrzymał się w czasie gdzieś między rokiem 1970 a 1980. W środku czekają na gości stare, duże ławy ustawione równolegle. No i te kolejki przy ladzie. Co tu ukrywać – piękne to to miejsce nie jest. W dodatku w chwili oblężenia go przez studentów z pobliskiego Uniwersytetu Ekonomicznego (w godzinach od 11 do 14) stoły wyglądają nieraz jak pobojowisko – coś się komuś rozleje, coś spadnie – obsługa czasem nie nadąża z ogarnianiem.

Tanie jedzenie we Wrocławiu. Bar Słoneczny.
Nie ukrywajmy – z zewnątrz bar nie wygląda zachęcająco 😉 ale zawartość bufetu i cennik to rekompensuje.

Jednak taniej się na Krzykach chyba zjeść nie da (jeśli się da, proszę o info!). Ceny “Słoneczko” ma bezkonkurencyjne. Dań tutaj serwowanych raczej nie można nazwać ukoronowaniem sztuki kulinarnej, ale oprócz cen mają też tą zaletę, że są pożywne. I o to chodzi. W “Słoneczku” otrzymamy we Wrocławiu dobre jedzenie w uczciwej cenie.

Przykładowe menu:

  • Zupa (np. krupnik) – 1,50 zł
  • 2 naleśniki z serem i owocami (np. z truskawką, ananasem, brzoskwinią) – 3,80 zł
  • Pierogi ruskie (300 g) – 4,90 zł
  • Filet z kurczaka (100 g) z mizerią (100 g) i ziemniakami (200 g) – 9,50 zł

Plackarnia, al. Armii Krajowej 2a/1

Niewielki, niepozorny lokal, ale za to co można znaleźć wewnątrz… Jeżeli uwielbiasz placki ziemniaczane, to obowiązkowo musisz odwiedzić to miejsce. Tylko ostrzegam, najlepiej bądź tam na czczo od kilku godzin, w przeciwnym razie istnieje ryzyko, że nie zjesz całej porcji. Bo porcje tu serwowane są BYCZE. Nie żartuję. Każda ma 550 g. Przeważnie gdy jem w Plackarni, to i tak zabieram część na wynos i jem następnego dnia lub dojadam na kolację. Tak więc w rzeczywistości poniższe ceny radzę dzielić na pół 😉

Wybór placków jest imponujący. Oprócz tradycyjnych są różne warianty smakowe, dla mięsożerców i wegetarian. Obok Plackarni jest prowadzona przez tego samego właściciela Pierogarnia, ale nigdy się tam nie stołowałam, więc póki co jej nie umieszczam w tym zestawieniu.

Niedrogie jedzenie. Plackarnia we Wrocławiu
Źródło: plackarniawroclaw.pl

Przykładowe menu – placki ziemniaczane:

  • diabelski podawany na ostro z warzywnym gulaszem i surówką – 13,40 zł
  • z grillowanym kurczakiem, fasolką szparagową z sosem beszamelowym i surówką – 13,90 zł
  • ze szpinakiem, grillowanym kurczakiem w sosie śmietanowo-czosnkowym, posypany żółtym serem i surówką – 15,40 złPlacek ziemniaczany z sosem meksykańskim (fasolka, kukurydza, mięso mielone), serem żółtym i surówką – 15,40 zł
  • z tuńczykiem, pieczarkami, serem żółtym, sosem beszamelowym i surówką – 15,90 zł (najdroższy spośród wszystkich dostępnych placków)

Tanie i dobre jedzenie We Wrocławiu – ścisłe centrum

Tostoria, Galeria Dominikańska – przejście podziemne

W przejściu podziemnym łączącym Galerię Dominikańską z ul. Oławską znajduje się klaustrofobiczny lokal, który zawsze jest po brzegi wypełniony ludźmi. Ściśnięci niczym sardynki, cierpliwie czekają na swoją kolej odebrania cieplutkich zapiekanek, czy jak kto woli – tostów. Smaków jest zatrzęsienie, a wszystkie tosty łączy jedno – niziutka cena. Jeśli nie masz czasu na rozsiadanie się po królewsku do posiłku i przeważnie żyjesz w biegu – Tostoria zaspokoi Twój głód.

Wadą tego miejsca prócz ciasnoty jest jeszcze jedno – zapachy. Czasami niemiłosiernie zanosi się z wnętrza lokalu sosem czosnkowym, aż trudno go zdzierżyć. Jeśli idziesz na ważne spotkanie firmowe lub czeka Cię randka – omijaj. Przesiąkniesz mieszanką aromatów czosnkowo-gyrosowo-wszelakich.

Smaczne i tanie jedzenie Wrocław. Tostoria w przejściu podziemnym Galerii Dominikańskiej
Źródło: www.tostoria.com

Przykładowe menu Tostini:

  • czosnkowe – 4,50 zł
  • carbonara – 5,50 zł
  • MAX – 6 zł
  • Tost Gyros – 6 zł

Kim Ngan Oriental Bar, ul. Widok 2/4

Żeby nie było, że wykluczyłam z zestawienia kuchnię azjatycką – polecam Kim Ngan. W ścisłym centrum, a jednak tanio… Można? Można! Porcje są duże, ale nie przesadzone. Są dania zarówno dla mięsożerców, jak i roślinożerców. W środku jest przestronnie, jasno. W godzinach szczytu “możliwe korki” 😉

Przykładowe menu:

Pysznie i niedrogo można zjeść we Wrocławiu w Kim Ngan Bar Orientalny.
Źródło: kim-ngan.com
  • 3 sajgonki + ryż – 8 zł
  • Zupa z krewetkami – 5 zł
  • Kurczak w cieście – 11 zł
  • Indyk z warzywami – 13 zł
  • Tofu w sosie słodko – kwaśnym – 11 zł
  • Golonka z bambusem i grzybami mun – 13 zł

Yammi Wraps, ul. Ruska 51 oraz Rynek Ratusz 15/1B

Yammi Wraps Wrocław
Źródło: www.yammi.pl

Dwa punkty Yammi Wraps uratowały życie już zapewne niejednemu imprezowiczowi we Wrocławiu. Czy przed imprezą, czy też po niej – choćby się zaszło tam z samego rana – znaleźć można w ofercie świeże składniki. Więc mamy niby do czynienia z fast foodem, ale jednak w wersji “slow”.

Za niewielką opłatą zaaplikujesz sobie zdrowy posiłek, bogaty tak w białko, jak i witaminki. Wrapy są przyjemnie pękate, mięsko i warzywa aż się z nich wysypują. Większość wrapów kosztuje niecałe 13 zł, ale istnieją też warianty XXL, dla ludzi na konkretnym głodzie. Te są już adekwatnie droższe – koszt ok. 18 zł.

Przykładowe menu:

  • Dijon: świeżo grillowany kurczak w marynacie ziołowej, mix sałat, pomidor, kukurydza, cebula, sos mayo, musztarda Dijon – 12,90 zł
  • Greco: świeżo grillowany kurczak w marynacie gyros, mix sałat, pomidor, oliwki, feta, sos yogo czosnkowy – 12,90 zł
  • Grill Vege: świeżo grillowane warzywa (pieczarki, cebula, papryka, cukinia), mix sałat, pomidor, ser mimolette, sos yogo ziołowy – 12,90 zł
  • Camembert: świeżo grillowany camembert, mix sałat, rukola, gruszka, orzech włoski, żurawina – 15,90 zł

Restauracja Brajt, ul. Odrzańska 18/19

Mam niesamowity sentyment do Brajta. Dość często stołowałam się tu w czasie moich studiów, obecnie lubię do Brajta zachodzić bardziej z uwagi na piwo (jak oni to robią, że ciągle mają je tak tanio???). Co nie zmienia faktu, że nadal można tu zjeść porządny, acz tani posiłek. Szczególnie polecam ofertę pierogów. Zapiekane pierogi zbójnickie podane ze śmietaną uchodzą u nich za najlepsze w mieście. Nie bez przyczyny – są po prostu wyśmienite 🙂

Zastanawiam się nad fenomenem tego miejsca. Wystrojem w niczym się nie wyróżnia. Ba, nakrycia stolików bardziej przypominają bar mleczny niż restaurację (zresztą – rzućcie okiem na foto poniżej). Lokal umiejscowiony jest na uboczu, nie znajduje się w samym rynku, a mimo to ludzie schodzą tu tłumnie. Bez względu na wiek i wykonywany zawód. Zawsze jest tu gwarno i wesoło. Cena i jakość widocznie czynią cuda i łączą ludzi 😉

Wrocław Restauracja Brajt.
Źródło: brajt.pl

Przykładowe menu:

  • Kopytka w sosie – 5,00zł
  • Barszcz z krokietem z kapustą – 6,50zł
  • Pierogi zbójnickie pieczone ze śmietaną (8 szt.) – 9 zł
  • Placki ziemniaczane z trzema sosami lub śmietaną – 8 zł
  • Sałatka wiejska – warzywa, kurczak, jajko, sos – 10,50 zł

Dobre jedzenie we Wrocławiu – okolice Placu Grunwaldzkiego

Bar Jedzonko, ul. Grunwaldzka 86

Lokal powstał w samym studenckim zagłębiu, otoczony jest przez akademiki. I ponoć funkcjonuje od dawna. Aż dziw mnie bierze, że trafiłam tu po raz pierwszy… W tym tygodniu. To jakieś nieporozumienie. Udało się mi do Jedzonka przyjść w chwili większego luzu, ale wyobrażam sobie, jak sytuacja wygląda w tym barze na co dzień.

Dobre jedzenie. Bar Jedzonko.
Ten makaron mnie pokonał – nie zmieściłam za jednym razem 😉

Menu jest bogate, a właściciel wypracował sobie ciekawy sposób na przyciągnięcie klientów. Bar oferuje zestawy obiadowe w cenach 12-19 zł, a na każdy z nich składa się: składnik główny (niekoniecznie mięsny, choć wybór mięs mają spory jak na bar – jest nawet królik!), ziemniaki lub ryż lub kasza lub kluski śląskie (!!!), surówka do wyboru, sos według uznania – no i zupa na start.

Wybrałam sobie tzw. makaron piłkarza i poległam, musiałam wziąć na wynos. Taka moja oszczędność, że będę miała obiad jeszcze na jutro i pojutrze, bo porcja była faktycznie jak dla jakiegoś wygłodniałego sportowca! Żeby coś zjeść tutaj za jednym zamachem, trzeba albo przychodzić tu po całym dniu głodówki, albo parami – i jeść jeden posiłek we dwoje.

Ciekawostka: można wykupić karnet na 23 posiłki w cenie 255 zł, do wykorzystania w ciągu 40 dni. Wychodzi 11 zł za wypasiony obiad

Przykładowe menu:

  • Smażony ser camembert z żurawiną + dodatki + zupa – 13,50 zł
  • Kartacze, tj.trzy duże pyzy z mięsem i sosem pieczarkowym + dodatki + zupa – 14 zł
  • Makaron piłkarza – sos śmietanowy, kurczak, brokuły, makaron penne, ser żółty + zupa – 15 zł
  • Kotlet arbitra, tj. panierowana pierś z kurczaka zapieczona ze szpinakiem i żółtym serem + wcześniej wspomniane dodatki i zupa – 15 zł
  • Pstrąg świeży w całości + zupa i dodatki – 16 zł.

Bar Kleks, ul. Piastowska 37

Położony z dala od zgiełku panującego przy Rondzie Regana, Bar Kleks jest cichym, czystym barem mlecznym oferującym typowe dania kuchni polskiej. Napisałam, że jest czysty nie bez powodu. Obsługa dba o to, by w środku było schludnie i przytulnie, by panowała domowa atmosfera. Krzesła przy wolnych stolikach zawsze są dosunięte, stoją równo, blaty są przecierane na bieżąco. Ceny z uwagi na lokalizację są skrojone na studencką kieszeń. Okoliczni mieszkańcy przychodzą tu też robić zakupy garmażeryjne – w ofercie są m.in. smalec, pierogi, bigos. Ale inne dania też się dostanie 🙂

Jeśli masz ochotę na tradycyjnego schabowego czy placki ziemniaczane, to miejsce w sam raz dla Ciebie.

Przykładowe menu:

  • Barszcz z kołdunami – 5 zł
  • Gołąbki w sosie pomidorowym – 3 sztuki – 9 zł
  • Kopytka z sosem pieczeniowym i bukietem surówek – 7 zł
  • Kotlet de Volaille z kiszoną kapustą – 11 zł
  • Żeberka wieprzowe z ziemniakami i buraczkami + kompot 200 ml – 15 zł
Tani obiad Wrocław
Źródło: stokpic / Pixabay.com

Bar T&J w Pasażu Grunwaldzkim, Plac Grunwaldzki 22

Podczas gdy wszyscy w godzinach obiadowych pędzą na najwyższy poziom Pasażu Grunwaldzkiego, gdzie znajduje się centrum gastronomiczne i fastfoodownia, mało kto wie o małym barku na poziomie -1, tuż przy wejściu na teren Delikatesów T&J. I dobrze, bo można sobie spałaszować obiad we względnej ciszy i spokoju 😉 Rarytasów tutaj nie uświadczycie, co nie znaczy, że jedzenie jest złe. Jest dobre, ale proste, dzięki temu jest też bardzo tanie. Ten punkt to moje wybawienie, gdy zorientuję się, że już za dużo wydałam w miesiącu na jedzenie i wypadałoby przystopować 😉

Przykładowe menu:

  • Zupa dnia (np. cebulowa, pomidorowa, ogórkowa) – 3,50 zł
  • Lazania 250 g – 5,99 zł
  • Bigos ze śliwką 250 g – 4,99 zł
  • Pierogi ze szpinakiem, 8 sztuk – 9 zł
  • Kluski śląskie z pulpetami w sosie koperkowym, 450 g – 10 zł
Dobre i tanie jedzenie - poradnik

Znacie inne punkty gastronomiczne, w których oferują tanie i dobre jedzenie we Wrocławiu?

Jeśli tak, to koniecznie dajcie znać w komentarzach, gdzie można znaleźć dobre jedzenie we Wrocławiu (a przy tym tanie 😉 )! Najlepiej wraz z podstawowym info: co, gdzie, plus kilka dań z menu z cenami. Może wspólnymi siłami uda nam się stworzyć taką bazę danych najtańszych stołówek w mieście?

Nie znam całego Wrocławia i jeszcze wieeeelu barów i restauracji nie odwiedziłam. Dlatego byłabym wdzięczna za namiary, Czytelniczki i Czytelnicy bloga też! 🙂

P.S. Ciekawe zestawienie tanich knajpek we Wrocławiu można znaleźć na stronie TripAdvisor.

Podobał Ci się ten wpis? Uważasz go za przydatny? Chcesz mnie wesprzeć?
Będzie mi niezmiernie miło, jeśli podzielisz się nim ze znajomymi!
Nieco niżej znajdziesz przyciski do udostępniania artykułu w różnych serwisach internetowych. Dla Ciebie to jeden klik, który trwa chwilę, a dla mnie szansa na dotarcie z wartościowymi treściami do nowych odbiorców 🙂 DZIĘKUJĘ!

Zapraszam Cię też do polubienia bloga Kobiece Finanse na Facebooku oraz śledzenia go na Twitterze lub obserwowania na Instagramie. Jestem również obecna na platformie Pinterest.

Najbardziej zachęcam jednak do zapisania się na mój newsletter. Wtedy zawsze będziesz na bieżąco z nowymi wpisami, ciekawostkami, wartymi odnotowania wydarzeniami i poradami 🙂

Absolwentka germanistyki oraz informatyki i ekonometrii. Propagatorka idei edukacji finansowej. Pomaga kobietom zdobyć pewność siebie w obchodzeniu się z pieniędzmi, wspiera je w budowaniu własnej stabilności i niezależności finansowej. Autorka poradników "Pieniądze dla Pań" oraz "Kariera dla Pań". Zawodowo związana z branżą IT, gdzie pracowała jako twórczyni stron internetowych, kierowniczka projektów, scrum master i dyrektorka finansowa.

67 komentarzy do “Gdzie można dobrze i tanio zjeść we Wrocławiu?”

  1. Dzięki za zestawienie! 🙂 Zawsze mam problem ze znalezieniem smacznego jedzenia we Wrocławiu. Choć byłam zaskoczona, że nie napisałaś o Misiu, podobno to kultowe miejsce, wczoraj nawet był w dzienniku TVN 😛 😉

    Odpowiedz
    • Przyznam szczerze, że w Misiu stołowałam się tylko raz w życiu i źle się to dla mnie skończyło 😉 Może akurat tak pechowo trafiłam, ale samo wspomnienie problemów żołądkowych skutecznie mnie do tego punktu zniechęciło i już więcej moja noga tam nie postała 😉

      Odpowiedz
  2. Super zestawienie!

    A ja dla szukających okazji do odwiedzenia (i opisania 🙂 ) fajnych restauracji w dobrych cenach polecam festiwal Apetyt na Miasto (www.apetytnamiasto.pl).
    Za 39 zł możecie spróbować 3 dań w wybranej restauracji i najeść się do syta 🙂

    Festiwal trwa cały tydzień, od 20 do 26 kwietnia, bilety na stronie internetowej.
    Zapraszamy! 🙂

    Odpowiedz
  3. Można we Wrocławiu zjeść niedrogo a dobrze. Ja z mężem chodzę tu restauracjaokrasa . Przepyszne jedzenie. Uwielbiam kuchnie Polską i jak dla mnie, to jest idealne miejsce, na typowy rodzinny obiad.

    Odpowiedz
  4. Jest wiele miejsc w Wrocławiu, gdzie można tanio i dobrze zjeść. Wymienię tylko Kurna Chata, Pierożek, Brajt czy Vega.

    Odpowiedz
  5. Jestem z Wrocławia i wszystkie te miejscówki już zwiedziłam oprócz plackarni, może to dlatego, że często robię placki w domu, ale na pewno tam zawitam 🙂
    Tanie i dobre punkty gastro kojarzą mi się z pizzami, które uwielbiam… Ostatnio zmieniłam swój ulubiony lokal i chodzę do Party Pizza – polecam, tanio, smacznie.

    Odpowiedz
  6. Z tanich a dobrych restauracji dodałabym do zestawienia Bar Misz Masz.
    Mieści się przy ul. Nożowniczej 14-16. W menu znajdują się głównie proste, domowe obiady, np. schabowy, filety drobiowe w różnych wariacjach, gulasz, żeberka itp. plus oczywiście ziemniaki/frytki, surówki i napój. Jeśli chodzi o ceny to chyba żaden zestaw nie przekracza 13zł. Ogromny plus jedzenia w Misz maszu to świeżość.

    Odpowiedz
  7. Bardzo fajne to zestawienie, i w związku z tym mam wielką prośbę, czy możecie mi polecić jakieś fajne miejsce, gdzie można zjeść dobrze i w miarę tanio, ale w okolicy ZOO, bo wybieram się tam w najbliższym czasie i pewnie zgłodniejemy po wizycie u zwierzaczków, a z trójką maluchów nie chcę szukać czegoś w centrum. Z góry dziękuję i pozdrawiam

    Odpowiedz
  8. Przy zoo, a dokładnie pod przejściem nad torami, jest maleńka pizzeria. Nawet nie mam pewności czy można tam usiąść, ale pizza jest bardzo smaczna! 🙂

    Odpowiedz
  9. Bar Jedzonko to wielkie nieporozumienie!Na wejsciu czuc sam zapach oleju!Mało miejsca!A jedzenie mało przyprawione.Ja nie polecam.Jedyny chyba plus tego miejsca to przystepne ceny chodz wolałabym dopłacic i zjesc smaczniej.Lokal dla mniej wymagających osób.

    Odpowiedz
  10. wyznaję zasadę, ze dobre wino niestety ale musi kosztować – po kosztach można zrobić słabe, niskiej jakości. dlatego też jak już mam zamiar jeść na mieście to wybieram fajne miejsca np. ok wine bar. nie dość, ze fajne jedzenie to jeszcze super wino! dla mnie cudo!

    Odpowiedz
  11. musze koniecznie odwiedzic to miejsce z wrapami – jestem ich wielka fanką! poza tym sama moge wam polecic pyszne jedzonko w ok wine bar o ktorym widze ze wspominała juz kamila – ja tam winka nie piłam ale jedzenie maja na 6

    Odpowiedz
  12. racja w OkWineBar – świetne wino mają, szczególnie bułgarskie – miód na zranione serce 😀 lokalizacja świetna, blisko rynek, słynna wyspa wrocławska, koncerty 🙂 polecam

    Odpowiedz
  13. ja wcinam obiadki na Tęczowej 57. Jest tam taki nowy bar bez nazwy i facebooka 🙂 i dobrze bo nie ma tłumów ale pewnie długo to nie potrwa. Ceny do 14 zł za zestaw ale jadło naprawdę zacne. Codziennie cośinnego , generalnie kuchnia domowa , wszystko gotowane na miejscu przez Panią Danusię 🙂 Pycha, polecam

    Odpowiedz
    • Ale do przejścia 😉 Za taki komfort uważam że ceny nie są wygórowane, a wino i jedzenie mają świetne. Ogólnie uważam zestawienie za trafne 😉

      Odpowiedz
  14. Lubię w przerwie w pracy wyskoczyć do Express Oriental w galerii dominikańskiej. mam ostatnio faze na orientalną kuchnie i mogę sobie popróbować rzeczy, które potem jakoś odtwarzam w domu ( z marnym skutkiem :D) Cenowo stoja bardzo fajnie, często sa jakieś rabaty

    Odpowiedz
  15. Ja się najadłem ostatnio w barze Nadwaga na Odrzańskiej. W przerwie w robocie zaszedłem tam z kumplem i jak zobaczyliśmy ceny to początkowo myślałem, że to żart. Ale faktycznie – mało biorą, a jedzenie jest pierwsza klasa! Smaczne, świeże, jak u mamy! Konkretniej o tym jak do nich trafić i co mają w menu to jest na stronie barnadwaga.pl.

    Odpowiedz
  16. Ja proponuję Marche (róg Świdnickiej i Piłsudskiego – znak wielka krowa przed drzwiami). Zawsze można sobie coś wybrać, od surówek, sałatek po mięso, chińczyka i ciasta. Samo Marche jest też obecne w Arkadach, w Dominikańskiej i Magnolii, jednak po stanie jedzenie zdecydowanie można stwierdzić, że tylko w tym na rogu wspomnianych ulic wszystko jest przyrządzane pod nosem kupującego – w pozostałych jest mocne wrażenie, że to odgrzewane i znacznie gorsze jedzenie.

    Odpowiedz
  17. O, jaka fajna lista! 🙂 Szkoda, że nie wpadłam na nią wcześniej. No i ciekawe ile się zmieniło od zeszłego roku 😉 Dodałabym tu jeszcze restaurację Questa – niby znajduje się w QHotel, ale nie ma nic wspólnego z “hotelową stołówką”. Byłam tam wczoraj, bo usłyszałam od znajomej, że wprowadzili jesienne menu – przepadam za dynią w każdej postaci, więc nie mogłam nie sprawdzić 😀 No i się nie zawiodłam. Krem z dyni – poezja. I wcale nie jakoś strasznie drogi – zdecydowanie wart swojej ceny. Będziecie tworzyć nowe zestawienie? 🙂

    Odpowiedz
  18. Ja chętnie polecę restaurację w centrum Wrocławia – OK wine bar, piękne miejsce, klimat, świetna obsługa, doskonałe posiłki. Jak będziecie mieć okazję, to zdecydowanie polecam

    Odpowiedz
  19. Także w QHotel można zjeść coś bardzo dobrego, niedawno jadłam tam pyszną rybę, ogólnie okolica bardzo fajna, jedzenie dobre, porcje spore. Karta zmienia się tam c kwartał co jest bardzo dobrym pomysłem, bo odwiedzając to miejsce możemy się zaskoczyć czymś nowym 🙂

    Odpowiedz
  20. Tanio i dobrze można zjeść przede wszystkim w Party Pizza, ja lubię tam jeść, bo pizzą zawsze się najem, a nie wydam na nią fortuny 🙂

    Odpowiedz
  21. Zawsze, kiedy idę na kebab do Sevi Kebab w Pasażu, wychodzę najedzony na pół dnia. A i satysfakcja z jedzenia duża, bo po prostu jest dobre

    Odpowiedz
  22. Super zestawienie. Ja dodałabym jeszcze Ok WineBar, gdzie mają pyszne jedzenie, ciekawe oferty na lunch i oczywiście bardzo klimatyczny lokal w dobrej lokalizacji we Wrocławiu 🙂

    Odpowiedz
  23. Jem często w Party Pizza, z tych samych względów co Pelagia, po prostu jest tanio i smacznie, a ja, jako młoda studentka zważam na finanse. Fajny blog, dzięki za wskazówki 🙂

    Odpowiedz
  24. Muszę przyznać, że od dawna np. na żeberka chodzę tylko i wyłącznie do Setki – są najlepsze w mieście, a staram się być w temacie w miarę na bieżąco 😛 Tak więc polecam!

    Odpowiedz
  25. Przyłączam się do pozytywnych wypowiedzi na temat Świętej Racji! 😀 Byłem, piwo piłem, żeberka pyszne jadłem <3

    Odpowiedz
  26. Witajcie 🙂
    Przyjeżdżam do Waszego miasta za tydzień! Jedziemy na mały odpoczynek z chłopakiem, będziemy mieszkać w centrum… Co lubimy jeść? Przede wszystkim mięsa,żeby było smacznie ale bez przesady cenowej…:) sprawdzę wszystkie rzeczy z listy ale może jesteś jeszcze fajnego :)? Na pewno koło zoo przeczytałam o pizzeri,czy coś jeszcze jest :)?

    Odpowiedz
  27. Ja jestem zachwycona zestawami lunchowymi w GOOD TIMES. Często z koleżankami chodzimy tam w przerwie obiadowej i ani razu się nie zawiodłyśmy. Menu jest bardzo zróżnicowane, codziennie inne propozycje dań mięsnych i wegetariańskich. Z tego co wiem mają również wprowadzić dowóz obiadów do firm.

    Odpowiedz
  28. Ostatnio również zagościłam z rodziną w restauracji Good Times i wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni. Fajny wystrój i smaczne dania. Szczególnie polecam chilli con carne

    Odpowiedz
  29. Kiedyś byłam we Wrocławiu na kilka dni i odwiedziłam wyżej wymienioną plackarnię. jestem wielkim fanem wszystkich planów i te również mnie nie zawiodły! Porcje ogromne , chrupiące placki, przepyszne sosy i dodatki 🙂

    Odpowiedz
  30. Ciekaw jestem kto jest szefem tego przedsięwzięcia, ale dziś spotkałem się z niemiłą sytuacją kiedy Pan blondynek w okularach nie słysząc mojego dzień dobry powtórzył do mnie dwukrotnie dzień dobry z komentarzem , czy nie odpowiadam na przywitanie drugiego człowieka. Bardzo to marketingowe z jego strony. Więc poszedłem do konkurencji no cóż jak nie jego interes to co mu tam jak płatne od godziny. Nie dość, że oczekiwanie na jedzenie jest bardzo długie, bo tak im się chce pracować to język mega pro kliencki. Mam nadzieję, że ktoś komu zależy na kliencie mocno się zastanowi nad zatrudnianiem takich ludzi. Dokładnie mówimy o budzie z hamburgerami na ulicy Braniborskiej obok Domaru. Ja ze swojej strony dziękuję za wcześniej spędzone chwile, ale od dziś będę jadał w innym miejscu.

    Odpowiedz
  31. Strzał w dziesiątkę 🙂 będąc pierwszy raz we Wroclawiu googlowalismy niedrogie i fajne miejsca i kierując się radami poszliśmy na wrapaly i tajskie jedzenie, jesteśmy zachwyceni i najedzeni ( zwłaszcza mój wybredny narzeczony) dziękujemy za dobre rady, polecamy

    Odpowiedz
  32. Świetne zestawienie! Można naprawdę dobrać coś pod swoje gusta. Jest też jedno miejsce, którego nie znałem, a mieszkam we Wrocławiu 😉

    Odpowiedz
  33. Polecam Różana – swietna kawiarnia, ale tez piekarnia ze swiezym pieczywem i cukiernia 🙂 Paryz na oltaszynie, a teraz jeszcze niedawno otworzyli lokal na Kukuczki! Do sprawdzenia

    Odpowiedz
  34. Jeszcze taormina- pizzeria 🙂 Bardzo dobra pizza w której czuć prawdziwy włoski klimat, jeżeli chodzi o smaki to dla każdego coś dobrego bo i klasyka jest i kompozycje które u nich tylko spotkałam i dobrane są bardzo trafnie

    Odpowiedz
  35. Jak ktoś gustuje w indyjskiej kuchni to polecam Mango Mama, jedzenie nawet lepsze niż obsługa 🙂
    Maślane curry z orzechami nerkowca według mnie najsmaczniejsze z tego co jadłem, dla ludzi leniwych jak ja jest dobra opcja dostawy przez https://wooopit.com 😀

    Odpowiedz
  36. Stare Miasto we Wrocławiu jest przede wszystkim bardzo duże, ale mimo to możemy zaliczyć całość do miejsc bardzo ciekawych, a jednocześnie różnorodnych, które łączą ze sobą tradycję z nowoczesnymi pomysłami.Wrocław i jego stary rynek jest cudowny! 🙂 Zanim tam pojechałam to najpierw przeczytałam artykuł http://tourists.pl/stary-rynek-we-wroclawiu/

    Odpowiedz
  37. Ja polecam obok Wrocławia Zajazd Country po rewolucjach p Magdy Gessler Osobiście nie była w tamtych stronach ale słyszałam od znajomych z pracy że burgery mają przepyszne. Prawdziwe amerykańskie, ogólnie mają duży wybór potraw

    Odpowiedz
  38. Mam słabość do wołowiny i się z tym nie kryję:P W czasach promocji wege jedzenia ja jestem mięsożercą w pełnej krasie 😉 We Wro jest dobra stekownia na rynku – Steak n roll, polecam. Jak poprosiłem o krwistego steka to dostałem krwistego, moja dziewczyna chciała medium dostała medium, potrafią przyrządzić mięso.

    Odpowiedz
  39. Ja ostatnio z koleżanką wybrałam się do Wrocławskiej Restauracji Liberta 7 z kuchnią Włoską. Ich dania są przepyszne, szczególnie owoce morze. Polecam, abyś się wybrała.

    Odpowiedz
  40. Smaczne jedzonko zamawiam z kateringu Margaret, gdzie najczęściej biorę dania dnia po 15 zł już z zupką. Pysznie! Dowozy tez bardzo sprawne i zawsze świeże jedzonko i ciepłe.

    Odpowiedz
  41. Byłam dziś w plackarni. Jedzenie w porządku. Pani przy ladzie jednak bardzo nieprzyjemna dla dzieci (2 i 5 lat). Dla dorosłych widziałam, że była uprzejma.

    Odpowiedz
  42. jak nie byłaś w pizzeri Taormina to polecam – naprawdę smaczna pizza! wybrałam się tam zaraz o tym jak Magda Gessler pokazała ten lokal w Kuchennych Rewolucjach i faktycznie nie klamala 😀

    Odpowiedz
  43. Super zestawienie, bardzo przydatne. Widać że mam jeszcze kilka miejsc do odwiedzenia. Jak na razie najbardziej mi się podoba w restauracji Orbita na Wejherowskiej. Super klimacik jedzonko pierwszorzędne i bardzo miłą obsługa. No i ceny mają przystępne

    Odpowiedz
  44. Potwierdzam Orbita jest jak najbardziej godna polecania. Często tam jadamy z rodzinką. Jest smacznie i miło. Porcje odpowiednie. Serwują też dobre desery.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz